...jak to? Przecież dopiero co zaczęły się wakacje! No trudno. W takim razie, na koniec wakacji pokażę moje ostatnie "dzieło". Oto ono:
(tak na marginesie, byłabym odrobinkę szczęśliwsza, gdyby mój kochany brat stosował się do tej zasady trochę bardziej, niż zwykle)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Anelia dawaj adresik... bom się tak wzruszyła Twoja szczerością na moim licznikowym candy, że i dla Ciebie niespodzianka będzie.
OdpowiedzUsuńDodałam już 3 komentarze do posta o wynikach, ale żadnego nie ma... Adresik też wysłałam na maila, wyślę jeszcze raz. I dziękuję bardzo :)
OdpowiedzUsuń